Forum ally Undercover
Gość
Mam taka propozycje
Z tego co wiem KrzysJarzyna jest zajety waznymi sprawami w Realu. Co oczywiscie rozumiemy, szanujemy i trzymamy kciuki zeby pozytywnie sie wszystko wyjasniło.
Natomiast zaczyna ewidentnie brakowac lidera Ally. Proponuje zeby na czas swojej nieobecności Boniek ( KJ ) wyznaczył osobe / osoby zastępujące.
Manor ( w zamku )
RB
Polityka
Zaczyna się robić burdel, ponadto sporo kosztowało nas przejęcie zamku i ten okres 2 tygodni powinien być maksymalnie wykorzystany. Dodatkowo pamietajcie ze do obrony zamku pozostało nam 5 dni a żadne kroki w kierunku zebrania sojusznikow nie zostały poczynione.
Pozdr
Administrator
Wszystkie funcje sa wyznaczone, manor jest pilnowany. A co z tym zrobicie to już tylko wasza inwencja(odważnie proszę). W razie czego, kontakt telefoniczny mają ze mna między innymi vCLe. Ja mam osobiste sprawy wagi życie/śmierć, nie pytajcie nawet.
Offline
Gość
Moze Ci ktorzy zostali wyznaczeni tez ostatnio mniej grają.
Manora konfigurowalisice kilka dni
Kto aktualizuje posta o RBkach - domin. Nie przypominam sobie zebym został do czegokolwiek wyznaczony.
Kto ostatnio organizował wypady na RB - brak.
Szukanie sojusznika i podjecie decyzji w sprawie obrony Gludio - ???
Czas ucieka, warów przybywa
Tyle miałem do powiedzenia i oczywiscie mozecie sie ze mna zgodzic lub nie - czasami prawda boli.
Trudno jest pozniej wymagac czegokolwiek od klanu czy ally jezeli samemu nie potrafi sie dla nich poświęcić.
No fakt troche spimy i mam nadzieje ,ze sie obudzimy ... Tylko troche ciezko znalesc chetnych do pomocy.Mamy teraz do wyboru: zastanawiac sie czy zieloni przyjda pomoc nam zamiast PM ,albo ugadac sie z PWNZ.
Offline
Administrator
Manor był konfigurowany 2 dni, i sam bym sobie z tym nie poradził. Pomógł mi Draco. Do aktualizacji RBkow został wyznaczony Afro, ale jak widzę nie ma go nawet na tym forum. Mam nadzieje, że żale nie do mnie Domin bo wszyscy wiedzą, że do świąt mam czas zajrzeć tylko na chwile na forum w pracy i ewentualnie zdzwonić się z kimś. Jeśli to do mnie, to napisze tylko, że flaki sobie wypruwałem dla klanu przez rok czasu, a jak mi się życie wali i nie ma mnie trochę czasu w grze to liczę na Was. Mam nadzieje, że mogę liczyć.
Offline
Nie no spoko CL tez czlowiek ,ale tak powaznie to nie jest tragicznie moze troche wolniej wszystko sie robi ale najwazniejsze ,ze robi
Szukanie sojusznika i podjecie decyzji w sprawie obrony Gludio - GanChan. Ale to nie jest takie latwe bo nie jestesmy kochani na tym serwerze ... Pozatym wiekszosc dobrych klanow chodzi na siege w tym czasie co my bronimy oni atakuja co tez komplikuje sytuacje. Czekam do jutra co odpowiedza mi zieloni bo tez nie moge prosic o pomoc wrogow zielonych ,bo jak obie strony sie zgodza to bedzie zamieszanie podczas obrony.
Offline